top of page

Nominat Bronsia "szantażuje i zastrasza"?

Do redakcji "Panoramy Oleśnickiej" zgłosili się zdesperowani pracownicy miejskiej spółki. Ich relacja jest szokująca...


Od kilkunastu miesięcy alarmujące i bardzo złe sygnały przekazują pracownicy miejskiej spółki OKR Atol.

Z najnowszych informacji podanych przez Panoramę Oleśnicką wynika, że pracownicy czują się od miesięcy zastraszani i szantażowani (numer 27 z 6 lipca 2021 r. do nabycia w kioskach i przez Internet). Kodeks pracy takie działania wobec pracownika określa jednoznacznie jako mobbing.


Co zdumiewające, pracownicy Atola zgłosili się parę miesięcy temu do Jana Bronsia z prośbą o pomoc. Jak się okazuje, zdaniem załogi Atola burmistrz sprawy ani nie wyjaśnił, ani nie zrobił czegokolwiek, by pracownikom pomóc. Mało tego: jak wynika z artykułu, Bronś podziękował pracownikom, że ci nie poszli z informacją do prasy (!)


Pierwszym (fundamentalnym!) działaniem naprawczym powinno być wydanie zarządzania ws. wdrożenia polityki antymobbingowej w spółce. Burmistrz ma takie uprawnienia, bowiem reprezentuje jednoosobowo właściciela - czyli Gminę Miasto Oleśnica. Nasuwa się pytanie dlaczego tego nie zrobił?


To burmistrz wskazuje Radzie Nadzorczej kandydata na prezesa miejskiej spółki. Od 1 lutego 2019 tym prezesem jest Adam Hrehorowicz, który był radnym klubu Jana Bronsia. Radnym, który nie wniósł niczego do pracy Rady Miasta, a wątpliwą sławę zdobył próbą ograniczenia pracy mediów. Radny A. Hrehorowicz zrzekł się jednak mandatu, bo został nominowany przez Bronsia do prezesury w OKR ATOL.


Jan Bronś, fot. olesnica24.com

Jest to zatem bardzo zaufana osoba burmistrza, z jego najbliższego politycznego otoczenia. Czy to dlatego burmistrz przestraszył się mediów i nie uczynił nic by sprawę wyjaśnić i udzielić pracownikom Atola pomocy? Czy dlatego sprawę próbowano zamieść pod dywan?


O problemach pracowników Atola słyszy się od kilku miesięcy. Wiemy, że przez ostatnie dwa lata wielu doświadczonych pracowników zrezygnowało z pracy (praca w miejskiej spółce miała stać się dla nich traumą). Co prawda odejścia z pracy nie są niczym nowym, ale gdy pracownik musi korzystać ze specjalistycznej pomocy by dojść do siebie - to jest to bardzo zły sygnał. Panorama Oleśnicka podaje, że pracownicy - by wyjść do pracy - zażywają leki uspokajające.


Czekamy na wyjaśnienia i zdecydowane działania burmistrza. Pracownikom Atola możemy zdeklarować, że tej sprawy nie zostawimy. Oczekujemy zdecydowanej reakcji Jana Bronsia.



Czytając artykuł o Adamie Hrehorowiczu pamiętajmy jego hasło wyborcze. "Zawsze z ludźmi i dla ludzi" brzmi w tym świetle jak kpina.


Materiał wyborczy A. Hrehorowicza (Komitet Wyborczy Jana Bronsia). Źródło (dostęp 06.07.21): https://www.facebook.com/Adam-Hrehorowicz-kandydat-na-radnego-Rady-Miasta-Ole%C5%9Bnicy-2213051162265582/?ref=page_internal


316 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page